-Jest W-Fistą- dodał
Mako.
-Hmmm...- Zuko podszedł
do szafki i wyjął zdjęcie mężczyzny.- Czy to ten?
-Tak!- krzyknęli razem
Mako i Korra.
-Już wiem dlaczego go
nie kojarzyłem- powiedział gładząc brodę.
-Dlaczego?- spytała
Avatar.
-Tak naprawdę nazywa się
Sokka- powiedział Zuko.- Miał sprawdzić czy wiadomo już kto jest
nowym wcieleniem Avatara.
-Teraz wiem dlaczego
zawsze myślałam, że go znam!- krzyknęła Korra.- On jest synem
Sokki.
-To niemożliwe. On jest
na to za stary- zaprzeczył Mako.
-Hahaha- zaśmiał się
Zuko.- On jest w tym samym wieku co wy.
-Jakim cudem on ma 14
lat?- spytał Mako z niedowierzaniem.
Oczy Korry zaczęły się
świecić. Przed sobą zobaczyła Aanga i Sokkę. Poprzedni Avatar
opowiedział jej jak to się stało, że syn brata jego żony jest
taki wysoki. Oczy dziewczyny przestały świecić. Korra nie mogła
ustać na nogach. Przewróciła się.
-Korro!- krzyknął Mako
podbiegając do niej.- Nic ci nie jest?
-Nic- wstała lekko
utykając.
-Widać, że jesteś
młodym Avatarem- powiedział Zuko patrząc na nią.- Widać
też, że bardzo rzadko
wchodzisz w stan avatara.
-Widziałam Aanga i
Sokkę- powiedziała ignorując go.
-Coś ci powiedział?-
spytał Mako...
Ten taki krótki :) Jutro postaram się dodać kolejne :**