piątek, 14 czerwca 2013

Część 3- Bolin c.d.

Mako podszedł do niej. Uniósł jej głowę, otarł łzę i powiedział:
-Możesz mi zaufać.
-Nie wiem Mako. Tyle się ostatnio wydarzyło- odwróciła się.
-Zawsze wiedziałem, że jesteś wyjątkowa. Ale nie myślałem, że aż tak Avatar Korro- mówiąc to uklęknął przed nią na kolana.
-Proszę cię wstań-powiedziała dalej łkając.
Mako wstał i podszedł znowu do niej. Dziewczyna odsunęła się. Jednak nie udało jej się od niego uciec. Złapał ją i przytulił do siebie. Trzymał by ją tak dłużej, gdyby nie słowa Katary:
-Korro, Mako ma prawo wiedzieć. Bolin to jego brat.
-Masz rację- powiedziała uwalniając się z jego uścisku.- Usiądźcie.
Kiedy wszyscy siedzieli na ziemi ( oprócz Katary, która musiała iść coś załatwić ) Korra pozbierała trochę drewna i podpaliła je robiąc ognisko.
-Kiedyś widziałam jak Bolin trenuje tu magię ziemi- zaczęła.- Postanowiłam wyzwać go na pojedynek. Na początku mnie wyśmiał- uśmiechnęła się.- Ale potem się zgodził. Twierdził, że go nie pokonam. A co się stało? Pokonałam go używając wody, powietrza i ognia. Był w szoku, kiedy zobaczył co potrafię. Zgodził się mnie uczyć, ale pod jednym warunkiem- przerwała.
-I mam nadzieję, że dzisiaj ten warunek spełnisz- dodał Bolin.
-Jaki to warunek?- spytał Mako.

Kolejna część jutro :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz